Szanowni Państwo!
Forum jest nieautoryzowanie, a posty można dodawać bez zalogowania. Dlatego proszę o przemyślane wpisy i merytoryczną dyskusję.
Bardzo Państwa proszę o podpisywanie swoich postów. Ułatwi to porozumiewanie się. Możecie się podpisać nickiem/pseudonimem. Nie musicie podawać ani imienia, ani nazwiska :)
Dziękuję Joanna Gruba
Beton profesorski jest nie do ruszenia. Kolejne ekipy rządowe nie są w stanie zreformować systemu, co świadczy o jego sile. profesura jest w każdej partii politycznej i nie dopuści do zmian. Możemy jedynie szkodzić pojedynczym profesorom, np. poprzez doniesienia do prokuratury o wyłudzenie pieniędzy. Niektórzy z profesorów nie prowadzą wszystkich zajęć a biorą za to wynagrodzenie, co jest wyłudzeniem. Przy rozmowach z nimi trzeba mieć zawsze włączony dyktafon. Szukajmy na tych gerontokratów obciążających dowodów. Często dostarczenie materiałów do mediów będzie bardziej skuteczne niż doniesienie do prokuratury.
niepokorny
Szanowna Pani,
Najczęściej tymi ekspertami są oprawcy komunistyczni pseudonaukowcy). Dowodem są tu komunistyczni sędziowie TK i SN oraz niezgodnie z ustawa napisane recenzje naukowe, czyli fałszywe stopnie i tytuły naukowe Droga Pani, Czas na dekomunizacje na uczelniach ...
Mój postulat do Pana ministra dotyczy wymogów przy stopniach i tytułach naukowych, tj. wymaganie jednej autorskiej publikacji z IF przy doktoracie, 3 autorskich publikacji z IF przy habilitacji, oraz 5 autorskich publikacji z IF przy profesurze. Ustawa dotyczy wszystkich aktualnie pracujących naukowców Oczywiście, Jeśli ktoś nie spełnia tych wymagań traci tytuł luby wszystkie tytuły uwaga. tak jest w innych krajach).
pozdrawiam
Lew
Resortowe dzieci rządzą! A szykują się już resortowe wnuki - ta procedura ułatwia jednym to, co dla drugich jest bardzo trudne lub wręcz nieosiągalne w tym hermetycznym środowisku. Lustracji nie było, to znaczy była, ale tajniacy ją oprotestowali, a po ujawnieniu się tych, co donosicielstwem się brzydzą, mieli na patelni tych, których trzeba odstrzelić, gdyż nie da się na ich "tajną współpracę" liczyć.
Kasia





